Orzeczenia
2011.10.04, wyrok Europejski Trybunał Sprawiedliwości, sygn. akt C-403/08
1. 1. Wykładni pojęcia nielegalnego urządzenia w rozumieniu art. 2 lit. e) dyrektywy 98/84 w sprawie prawnej ochrony usług opartych lub polegających na warunkowym dostępie należy dokonywać w ten sposób, iż nie obejmuje ono ani zagranicznych urządzeń dekodujących - zapewniających dostęp do usług przekazu satelitarnego organizacji nadawczej, które są produkowane i sprzedawane za zezwoleniem tej organizacji, lecz używane, wbrew jej woli, poza obszarem geograficznym, na który zostały dostarczone - ani urządzeń uzyskanych lub aktywowanych w wyniku podania nieprawdziwego nazwiska i adresu ani urządzeń używanych z naruszeniem ograniczenia umownego pozwalającego na używanie ich jedynie do celów prywatnych.W istocie przepis ten definiuje pojęcie nielegalnego urządzenia jako wyposażenie lub oprogramowanie zaprojektowane lub przystosowane do udostępniania usług chronionych w zrozumiałej formie bez zezwolenia świadczącego usługi. Brzmienie to ogranicza się tym samym do wyposażenia będącego przedmiotem ręcznych lub zautomatyzowanych operacji przed rozpoczęciem używania i umożliwiającego odbiór chronionych usług bez zgody świadczącego usługi. W konsekwencji brzmienie to odnosi się jedynie do wyposażenia wyprodukowanego, przerobionego, przystosowanego lub ponownie przystosowanego bez pozwolenia świadczącego usługi i nie obejmuje używania zagranicznych urządzeń dekodujących.Natomiast urządzenia te produkowane i wprowadzane do obrotu za zezwoleniem świadczącego usługi, nie umożliwiają dostępu bez opłaty do chronionych usług ani nie umożliwiają lub ułatwiają obchodzenia środków technologicznych powziętych w celu ochrony opłaty za te usługi, zważywszy, iż w państwie członkowskim, w którym wprowadzono je do obrotu, opłata została uiszczona.(por. pkt 63, 64, 66, 67; pkt 1 sentencji)...
2. 2. Artykuł 3 ust. 2 dyrektywy 98/84 w sprawie prawnej ochrony usług opartych lub polegających na warunkowym dostępie nie stoi na przeszkodzie przepisom krajowym zabraniającym używania zagranicznych urządzeń dekodujących, w tym urządzeń uzyskanych lub aktywowanych w wyniku podania nieprawdziwego nazwiska i adresu lub urządzeń używanych z naruszeniem ograniczenia umownego pozwalającego na używanie ich jedynie do celów prywatnych, ponieważ takie przepisy nie są objęte dziedziną regulowaną przez tę dyrektywę.(por. pkt 74; pkt 2 sentencji)...
3. 3. Jeżeli przepis prawa krajowego wiąże się zarówno ze swobodnym przepływem towarów, jak i ze swobodą świadczenia usług, to Trybunał poddaje go analizie zasadniczo pod kątem jednej tylko z tych dwu podstawowych swobód, jeżeli okaże się, że jedna z nich ma zupełnie drugorzędne znaczenie w stosunku do drugiej i można ją z tą drugą powiązać. Chociaż w dziedzinie telekomunikacji te dwa aspekty są często ze sobą blisko związane i niemożliwe jest uznanie jednego za zupełnie drugorzędny w stosunku do drugiego, nie jest tak w wypadku gdy przepisy krajowe nie mają za przedmiot urządzeń dekodujących w celu określenia wymogów, którym muszą one odpowiadać, lub warunków, na jakich mogą być one sprzedawane lecz dotyczą ich jedynie jako instrumentu umożliwiającego abonentom korzystanie z kodowanych usług nadawczych....
4. 4. Wykładni art. 56 TFUE należy dokonywać w ten sposób, iż stoi on na przeszkodzie przepisom państwa członkowskiego delegalizującym przywóz, sprzedaż i używanie w tym państwie członkowskim zagranicznych urządzeń dekodujących umożliwiających dostęp do kodowanej usługi przekazu satelitarnego pochodzącej z innego państwa członkowskiego i zawierającej przedmioty objęte ochroną na podstawie przepisów tego pierwszego państwa. Ani okoliczność, iż zagraniczne urządzenie dekodujące zostało uzyskane lub aktywowane po przedstawieniu nieprawdziwego nazwiska i adresu z zamiarem obejścia omawianego ograniczenia terytorialnego, ani okoliczność, iż urządzenia tego używano do celów handlowych, podczas gdy było ono zarezerwowane do użytku prywatnego, nie unieważniają powyższego wniosku przedstawionego.Ograniczenie to nie może być uzasadnione w świetle celu ochrony praw własności intelektualnej.Niewątpliwie spotkania sportowe jako takie mają jedyny w swoim rodzaju i w tym zakresie oryginalny charakter, który może przekształcić je w przedmioty godne ochrony porównywalnej z ochroną utworów. Jednakże ponieważ w zakresie w jakim ochrona praw, które stanowią szczególny przedmiot własności intelektualnej, gwarantują danym podmiotom praw jedynie stosowne wynagrodzenie nie zaś najwyższe możliwe wynagrodzenie z tytułu handlowego użycia przedmiotów objętych ochroną ochrona ta jest zapewniona, gdy dane podmioty praw otrzymują wynagrodzenie za przekaz objętych ochroną przedmiotów z państwa członkowskiego emisji programu, w którym nastąpił przekaz zgodnie z art. 1 ust. 2 lit. b) dyrektywy 93/83 w sprawie koordynacji niektórych zasad dotyczących prawa autorskiego oraz praw pokrewnych stosowanych w odniesieniu do przekazu satelitarnego oraz retransmisji drogą kablową, i w którym należne jest stosowne wynagrodzenie zaś zainteresowane podmioty praw mogą żądać w tym państwie członkowskim kwoty uwzględniającej faktycznych i potencjalnych odbiorców zarówno w państwie członkowskim emisji programu, jak też w każdym innym państwie, w którym są odbierane programy zawierające przedmioty objęte ochroną.Jeżeli chodzi o dodatkowe opłaty uiszczane przez organizacje nadawcze w zamian za przyznanie wyłączności terytorialnej, mogą one doprowadzić do sztucznych różnic cenowych pomiędzy krajowymi rynkami podzielonymi barierami, ponieważ takie bariery i sztuczne różnice cenowe są nie do pogodzenia z zasadniczym celem traktatu, którym jest realizacja rynku wewnętrznego. W tych okolicznościach nie można uważać, że rzeczone dodatkowe opłaty stanowią część stosownego wynagrodzenia, które musi być zapewnione zainteresowanym podmiotom praw, a zatem uiszczanie takich dodatkowych opłat wykracza poza to, co jest konieczne, aby zapewnić tym podmiotom stosowne wynagrodzenie.(por. pkt 100, 106-108, 113-117, 125, 131; pkt 3 sentencji)...
5. 5. Klauzule umowy licencyjnej na wyłączność zawartej pomiędzy podmiotem praw własności intelektualnej i organizacją nadawczą stanowią ograniczenie konkurencji zabronione przez art. 101 TFUE, w sytuacji gdy nakładają na tę organizację obowiązek niedostarczania urządzeń dekodujących umożliwiających dostęp do objętych ochroną przedmiotów tego podmiotu na zewnątrz terytorium, którego dotyczy ta umowa licencyjna.(por. pkt 146; pkt 4 sentencji)...
6. 6. Wykładni art. 2 lit. a) dyrektywy 2001/29 w sprawie harmonizacji niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym należy dokonywać w ten sposób, że prawo do zwielokrotniania rozciąga się na mające przejściowy charakter fragmenty utworów w pamięci dekodera satelitarnego i na ekranie telewizora, pod warunkiem że fragmenty te zawierają elementy stanowiące wyraz własnej twórczości intelektualnej zainteresowanych autorów, przy czym całość złożona z jednocześnie zwielokrotnianych fragmentów musi być zbadana w celu sprawdzenia, czy zawiera takie elementy.(por. pkt 159; pkt 5 sentencji)...
7. 7. Czynności zwielokrotniania, które zachodzą w pamięci dekodera satelitarnego i na ekranie telewizora, spełniają przesłanki określone w art. 5 ust. 1 dyrektywy 2001/29 w sprawie harmonizacji niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym i w konsekwencji czynności te mogą być dokonywane bez zezwolenia zainteresowanych podmiotów praw autorskich.(por. pkt 182; pkt 6 sentencji)...
8. 8. Wykładni pojęcia publicznego udostępniania w rozumieniu art. 3 ust. 1 dyrektywy 2001/29 w sprawie harmonizacji niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym należy dokonywać w ten sposób, że obejmuje ono transmitowanie nadawanych utworów klientom obecnym w lokalu gastronomicznym przy użyciu ekranu telewizora i głośników.W istocie gdy transmitowanie nadawanego utworu następuje w miejscu publicznie dostępnym na rzecz publiczności dodatkowej w stosunku do posiadaczy odbiorników telewizyjnych, którzy - pojedynczo, w gronie prywatnym lub rodzinnym - odbierają nadawany sygnał i oglądają programy, dodatkowa publiczność, której posiadacz odbiornika telewizyjnego pozwala na korzystanie z dźwięku lub obrazu utworu, takie działanie należy uważać za czynność, za pomocą której omawiany utwór udostępniany jest nowej publiczności. Jest tak w przypadku transmitowania przez właściciela lokalu gastronomicznego nadawanych utworów klientom obecnym w tym lokalu, gdyż klienci stanowią dodatkową publiczność, która nie była brana pod uwagę przez autorów, gdy zezwalali na nadawanie ich utworów.Ponadto co się tyczy transmitowania nadawanego utworu odbiorcom nieznajdującym się w miejscu, z którego dokonywane jest udostępnianie w rozumieniu motywu 23 dyrektywy 2001/29, dyrektywa ta tak jak konwencja berneńska o ochronie dzieł literackich i artystycznych nie obejmuje "bezpośredniego wystawiania i wykonywania", przy czym to ostatnie pojęcie obejmuje wykonywanie utworów przed publicznością znajdującą w fizycznym i bezpośrednim kontakcie z aktorem lub wykonawcą tych utworów. Tymczasem elementu polegającego na bezpośrednim fizycznym kontakcie brakuje właśnie w przypadku transmitowania nadawanego utworu w miejscu takim jak lokal gastronomiczny przy użyciu ekranu telewizora i głośników publiczności obecnej na miejscu tej transmisji, lecz która nie jest obecna w miejscu, z którego dokonywane jest udostępnianie w rozumieniu motywu 23 dyrektywy o prawie autorskim, czyli w miejscu wystawienia nadawanego utworu.(por. pkt 198-203, 207; pkt 7 sentencji)...
9. 9. Wykładni dyrektywy 93/83 w sprawie koordynacji niektórych zasad dotyczących prawa autorskiego oraz praw pokrewnych stosowanych w odniesieniu do przekazu satelitarnego oraz retransmisji drogą kablową należy dokonywać w ten sposób, że nie ma ona wpływu na legalność czynności zwielokrotniania zachodzących w pamięci dekodera satelitarnego i na ekranie telewizora.(por. pkt 210; pkt 8 sentencji...
2014.01.23, wyrok Europejski Trybunał Sprawiedliwości, sygn. akt C-355/12
1. 1. Z art. 1 ust. 1 dyrektywy 2001/29 w sprawie harmonizacji niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym wynika, że dyrektywa ta dotyczy ochrony prawnej praw autorskich i pokrewnych, które obejmują wyłączne prawa twórców do ich utworów. Utwory takie jak programy komputerowe podlegają ochronie prawa autorskiego, pod warunkiem że są oryginalne w tym sensie, iż stanowią własną twórczość intelektualną ich autora. Gdy chodzi o części utworu, żaden element dyrektywy 2001/29 nie wskazuje na to, że podlegają one innemu reżimowi niż ten dotyczący całego utworu. Wynika z tego, że są one chronione prawem autorskim, jeżeli jako takie przyczyniają się do oryginalności całego dzieła.Stwierdzenia tego nie zmienia okoliczność, że dyrektywa 2009/24 stanowi lex specialis w stosunku do dyrektywy 2001/29. Zgodnie bowiem z art. 1 ust. 1 dyrektywy 2009/24 przewidziana w niej ochrona ogranicza się do programów komputerowych. Tymczasem gry wideo stanowią złożony materiał obejmujący nie tylko program komputerowy, ale także elementy graficzne i dźwiękowe, które - mimo że zostały zakodowane w języku programowania - mają samoistnie charakter twórczy, niedający sprowadzić się wyłącznie do wspomnianego zakodowania. W zakresie, w jakim gra wideo, w tym wypadku jej elementy graficzne i dźwiękowe, przyczyniają się do oryginalności utworu, są one, wraz z całością danego dzieła, chronione prawem autorskim w ramach reżimu ustanowionego przez dyrektywę 2001/29.(por. pkt 21-23)...
2. 2. Artykuł 6 dyrektywy 2001/29 w sprawie harmonizacji niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym zobowiązuje państwa członkowskie do przewidzenia stosownej ochrony prawnej przed obchodzeniem wszelkich skutecznych środków technologicznych, które zostały zdefiniowane w art. 6 ust. 3 tego aktu jako wszystkie technologie, urządzenia lub części składowe, które przy normalnym funkcjonowaniu są przeznaczone do powstrzymania lub ograniczenia czynności w odniesieniu do utworów lub innych przedmiotów objętych ochroną, które nie otrzymały zezwolenia od podmiotu praw autorskich lub prawa pokrewnego prawu autorskiemu przewidzianego przez prawo, lub prawa sui generis przewidzianego w rozdziale III dyrektywy 96/9 w sprawie ochrony prawnej baz danych.Zważywszy, że wspomniane czynności stanowią - jak wynika z art. 2-4 dyrektywy 2001/29 - zwielokrotnianie, publiczne udostępnianie utworów i podawanie ich do publicznej wiadomości, a także rozpowszechnianie oryginału utworów lub ich kopii, ochrona prawna, o której mowa w art. 6 wspomnianej dyrektywy, stosuje się wyłącznie w zakresie dotyczącym ochrony podmiotu rzeczonych praw przed działaniami, dla których wymagana jest jego zgoda.W tym względzie omawiana dyrektywa nie daje podstaw, by uznać, iż art. 6 ust. 3 tego aktu nie odnosi się do środków technologicznych, które są wbudowane po części w nośniki, na których zapisane są gry, i po części w same konsole, i które wymagają wzajemnej interakcji.W istocie ze wspomnianego przepisu wynika, iż pojęcie skutecznych środków technologicznych zostało zdefiniowane w sposób szeroki i obejmuje zastosowanie kodu dostępu lub mechanizmu zabezpieczenia takiego jak szyfrowanie, zakłócanie czy też każda inna transformacja utworu lub przedmiotu objętego ochroną, lub mechanizmu kontroli kopiowania. Tego rodzaju definicja jest ponadto zgodna z głównym celem dyrektywy 2001/29, jakim jest - jak wynika z motywu 9 tego aktu - ustanowienie wysokiego poziomu ochrony, zwłaszcza na korzyść twórców, co ma zasadnicze znaczenie dla twórczości intelektualnej.W tych okolicznościach dyrektywę 2001/29 należy interpretować w ten sposób, że pojęcie skutecznego środka technologicznego w rozumieniu art. 6 ust. 3 tej dyrektywy może obejmować środki technologiczne polegające głównie na wyposażeniu w system uwierzytelnienia nie tylko nośnika, naktórym zapisany jest chroniony utwór taki jak gra wideo, tak aby chronić go przed działaniami, na które nie wyraził zgody podmiot praw autorskich, ale również urządzeń przenośnych lub konsoli służących zapewnieniu dostępu do tych gier i korzystaniu z nich.(por. pkt 24-27, 37; sentencja)...
3. 3. Ochrona prawna, o której mowa w art. 6 dyrektywy 2001/29 w sprawie harmonizacji niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym, przed czynnościami, na które nie wyraził zgody podmiot praw autorskich, musi, w myśl art. 6 ust. 2 dyrektywy interpretowanego w świetle motywu 48 tego aktu, respektować zasadę proporcjonalności i nie powinna zabraniać urządzeń lub działań, których istotne z handlowego punktu widzenia cel i wykorzystanie są inne niż ułatwienie dokonania takich czynności poprzez obejście zabezpieczenia technicznego.W związku z powyższym rzeczona ochrona prawna przysługuje wyłącznie środkom technologicznym, których celem jest powstrzymanie lub wyeliminowanie w stosunku do utworów czynności nieautoryzowanych przez podmiot praw autorskich, takich jak zwielokrotnianie, publiczne udostępnianie utworów i podawanie ich do publicznej wiadomości, a także rozpowszechnianie oryginału utworów lub ich kopii. Wspomniane środki muszą być właściwe z punktu widzenia osiągnięcia tego celu i nie mogą wykraczać poza to, co konieczne do jego urzeczywistnienia.Co się tyczy środków technologicznych polegających głównie na wyposażeniu w system uwierzytelnienia nie tylko nośnika, na którym zapisany jest chroniony utwór taki jak gra wideo, tak aby chronić go przed działaniami, na które nie wyraził zgody podmiot praw autorskich, ale również urządzeń przenośnych lub konsoli służących zapewnieniu dostępu do tych gier i korzystaniu z nich, do sądu krajowego należy zweryfikowanie, czy inne środki lub środki niepodlegające zainstalowaniu na konsoli mogłyby - wciąż zapewniając porównywalny poziom ochrony praw podmiotu praw autorskich- stanowić mniejszą ingerencję w działania osób trzecich lub ustanawiać mniej ograniczeń dla owych działań. W tym zakresie należy zwrócić szczególną uwagę na koszty związane z różnymi rodzajami środków technologicznych, aspekty techniczne i praktyczne ich wprowadzenia oraz rezultaty porównania skuteczności tych różnych rodzajów środków technologicznych w zakresie ochrony praw podmiotu praw autorskich, przy czym skuteczność ta nie musi jednak być absolutna. Do sądu krajowego należy również ustalenie celu urządzeń, produktów czy części składowych umożliwiających obejście wspomnianych środków technologicznych. W tym względzie, w zależności od okoliczności, szczególne znaczenie będzie miał dowód na to, w jaki sposób owe urządzenia, produkty czy części składowe są faktycznie używane przez osoby trzecie. Sąd krajowy może między innymi przeanalizować, jak często omawiane urządzenia, produkty lub części składowe są faktycznie wykorzystywane z naruszeniem praw autorskich oraz jak często są one wykorzystywane do celów, które nie naruszają rzeczonych praw.(por. pkt 30, 31, 38; sentencja)...
2014.02.13, wyrok Europejski Trybunał Sprawiedliwości, sygn. akt C-466/12
1. 1. Artykuł 3 ust. 1 dyrektywy 2001/29 w sprawie harmonizacji niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym należy interpretować w ten sposób, że nie stanowi czynności publicznego udostępnienia w rozumieniu tego przepisu udostępnienie na stronie internetowej linków, na które można kliknąć, odsyłających do utworów chronionych ogólnie dostępnych na innej stronie internetowej.W tym względzie pojęcie publicznego udostępnienia utworu łączy dwie przesłanki wymagające łącznego spełnienia, mianowicie 'czynność udostępnienia' utworu i udostępnienie tego ostatniego 'publiczności.'Fakt udostępniania na stronie internetowej linków, na które można kliknąć, umożliwiających dostęp do opublikowanych bez żadnych ograniczeń dostępu na innej stronie utworów chronionych umożliwia użytkownikom pierwszej strony internetowej bezpośredni dostęp do tych utworów należy uznać za 'podanie do wiadomości" i, w konsekwencji, za 'czynność publicznego udostępniania' w rozumieniu art. 3 ust. 1 dyrektywy 2001/29. Taka czynność udostępnienia jest skierowana do wszystkich potencjalnych użytkowników strony internetowej czyli do nieograniczonej i dość znacznej liczby osób.'Objęcie zakresem pojęcia 'publicznego udostępniania' w rozumieniu art. 3 ust. 1 dyrektywy 2001/29 wymaga jeszcze, aby udostępnienie takie, które dotyczy tych samych utworów co udostępnienie pierwotnie i nastąpiło w Internecie na podobieństwo udostępnienia pierwotnego, a więc w oparciu o tę samą technologię, było skierowane do nowej publiczności, a więc publiczności, która nie została wzięta pod uwagę przez podmioty uprawnione, gdy zezwoliły na pierwotne publiczne udostępnienie. Tymczasem udostępnienie odnośnych utworów za pośrednictwem linku, na który można kliknąć nie prowadzi do udostępnienia tych utworów nowej publiczności.W tej sytuacji jako że wszyscy użytkownicy innej strony, na której sporne utwory były udostępniane za pośrednictwem linków, na które można kliknąć, mogli bezpośrednio dotrzeć do tych utworów na stronie, na której były one pierwotnie udostępnione, bez potrzeby aktywnego udziału podmiotu zarządzającego tej innej strony internetowej, użytkowników strony administrowanej przez tego ostatniego należy uważać za potencjalnych odbiorców pierwotnego udostępnienia i w związku z tym za część publiczności wziętej pod uwagę przez podmioty prawa autorskiego, gdy udzieliły one zezwolenia na pierwotne udostępnienie.Zatem, wobec braku nowej publiczności, zezwolenie podmiotów prawa autorskiego nie jest konieczne w stosunku do takiego publicznego udostępnienia.(por. pkt 16, 18, 20, 22, 24, 25, 27, 28, 32; pkt 1 sentencji)...
2. 2. Artykuł 3 ust. 1 dyrektywy 2001/29 w sprawie harmonizacji niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie temu, aby państwo członkowskie mogło przyznać podmiotom prawa autorskiego szerszą ochronę w drodze ustanowienia przepisu przewidującego, że pojęcie publicznego udostępniania obejmuje szerszy zakres działań niż działania wymienione w tym przepisie.W istocie wynika w szczególności z motywów 1, 6 i 7 dyrektywy 2001/29, że celem tej dyrektywy jest między innymi zaradzenie różnicom prawnym i niepewności prawa w odniesieniu do ochrony praw autorskich. Jednakowoż przyznanie, że państwo członkowskie może udzielić podmiotowi prawa autorskiego szerszej ochrony w drodze ustanowienia przepisu przewidującego, że pojęcie publicznego udostępniania obejmuje większy zakres działań niż zakres przewidziany w art. 3 ust. 1 dyrektywy 2001/29, prowadziłoby do stworzenia różnic prawnych i w związku z tym, dla osób trzecich, do niepewności prawa. W konsekwencji cel realizowany przez dyrektywę 2001/29 nie mógłby zostać osiągnięty, gdyby zakres pojęcia publicznego udostępniania mógł zostać rozszerzony przez różne państwa członkowskie tak, że obejmowałby większy zakres działań niż zakres przewidziany w art. 3 ust. 1 tej dyrektywy.Ponadto należy stwierdzić, że jeśli państwa członkowskie miałyby mieć możliwość przyjęcia przepisu stanowiącego, że pojęcie publicznego udostępniania obejmuje większy zakres działań niż zakres przewidziany w art. 3 ust. 1 dyrektywy, wynikałoby z tego nieuniknienie naruszenie funkcjonowania rynku wewnętrznego....