Roszczenie informacyjne z art. 105 ust. 2 PrAut przedawnia się z upływem lat 10
W dniu 6 lipca 2016 r. Sąd Najwyższy wydał w sprawie o sygn. akt IV CSK 653/15 wyrok, w którym uznał, że roszczenie informacyjne dochodzone przez OZZ na podstawie art. 105 ust. 2 PrAut przedawnia się z upływem 10 lat.
Sąd Najwyższy podzielił przy tym w ww. orzeczeniu dotychczasowy pogląd judykatury, że roszczenie informacyjne oparte na art. 105 ust. 2 PrAut dotyczy obok wynagrodzeń sensu stricto, także potencjalnych roszczeń o zapłatę wynikających z naruszeń autorskich praw majątkowych. Wskazał jednak, iż to do OZZ należy wybór jaki poczyni użytek z informacji, w
szczególności czy i o jakie roszczenie wystąpi na drogę sądową, a podstawa
faktyczna i prawna powództwa o zasądzenie będzie podlegała weryfikacji w tym
postępowaniu.
Ponadto, Sąd Najwyższy wskazał, że charakter roszczenia informacyjnego opartego na
art. 105 ust. 2 u.p.a.p.p. wyklucza wprowadzenie wymogu bezpośredniego
związania z innym, potencjalnym postępowaniem rozpoznawczym. Zdaniem Sądu Najwyższego nie można tym samym podzielić, jako niedostatecznie umotywowanego,
poglądu Sądu Najwyższego wyrażonego w uzasadnieniu cyt. wyroku z dnia 17
września 2014 r., I CSK 621/13, w myśl którego nie jest możliwe, bez
dostatecznego skonkretyzowania przez OZZ ewentualnych przyszłych roszczeń,
określenie obowiązku w zakresie udostępnienia niezbędnych informacji i
dokumentów, gdyż tylko zgłoszone roszczenie i jego charakter będą limitować
zakres informacyjny korzystającego/naruszyciela, a nie odwrotnie.
Z kolei, informacje, pozyskane w następstwie wykonania
orzeczenia, nie tylko zdaniem Sądu Najwyższego umożliwiają dokonanie przez OZZ oceny, czy wystąpić z
roszczeniem o zasądzenie, ale i uprzedzają naruszyciela o takiej możliwości, co
świadczy o nadaniu roszczeniu informacyjnemu również charakteru ostrzegawczego
i prewencyjnego.
Sąd Najwyższy w ww. wyroku wyraźnie wskazał także, że brak jest podstaw do wprowadzenia wymogu
uprawdopodobnienia ewentualnego przyszłego powództwa o zasądzenie obejmującego
oznaczenie jego zakresu czasowego, rodzaju i podstawy prawnej. Za
wystarczające Sąd uznał ogólne wskazanie przez OZZ, w ramach podstawy
faktycznej powództwa informacyjnego, jakie utwory są chronione prawem autorskim
i należą do zakresu jego uprawnień. Jeżeli brak jest natomiast możliwości określenia tych utworów,
a fakt ich wykorzystywania z uwagi na przedmiot działalności pozwanego jest
prawdopodobny, wystarczy zdaniem Sądu określenie kategorii praw i pola eksploatacji,
wyznaczonych przez zezwolenie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, oraz
ogólne odwołanie do repertuaru, aby pozwany mógł stwierdzić czy objęte nimi
utwory wykorzystywał i w jakim rozmiarze.